czwartek, 25 grudnia 2014

"Bóg jest martwy! Bóg pozostaje martwy! I my go uśmierciliśmy! Jak pocieszymy się, mordercy nad mordercami? To, co świat dotychczas posiadał jako najświętsze i wszechmocne, wykrwawiło się pod naszymi nożami – kto zmyje z nas tę krew?"

Fryderyk Nietzsche 


wtorek, 23 grudnia 2014

   To człowiek stworzył Boga, oddając mu wszystkie dobre cechy. 
Więc biedny człowieczek, zrównał się z poziomem zwykłego gó**a. 
Może zamiast płaszczyć się przed Bogami, sami nimi zostańmy?
Weźmy swoje życie we własne ręce.

piątek, 19 grudnia 2014

    Na ostatniej lekcji religii, zostałam ostrzeżona przez katechetkę:
- Robienie zakupów w Lewiatanie - jest grzechem. Szatan próbuje schwytać was w swoją pułapkę.
Szczęka mi opadła. UPS! 
Właśnie przypomniało mi się, że wczoraj kupiłam sobie tam bułkę i serek Danio.
Przyznam się, że nie wiedziałam - o co chodzi nauczycielce.

Jednak po sprawdzeniu wiem, że:
Lewiatan  to hebrajski  לִוְיָתָן, Livyatan, Lewjosn. Potwór morski, wąż z łbem smoka, który pojawia się w Starym Testamencie.

Z drugiej strony to ciekawe, kto wpadł na ten pomysł?
Pewnie Szatan. Odciąga ludzi od Boga promocjami na makaron. Sprytna bestia.
Gdyby tylko jeszcze istniał Szatan i Bóg...


poniedziałek, 15 grudnia 2014

 "Szatan jest najlepszym przyjacielem, jakiego kiedykolwiek Kościół posiadał, ponieważ przez te wszystkie lata dawał mu zajęcie!"
Anton Szandor LaVey - założyciel i najwyższy kapłan Kościoła Szatana.



Tak jak obiecałam, serdecznie dziękuję Ci I.L za prezent.
Wiedziałam, że o mnie nie zapomnisz :-)

Jestem już w połowie książki. Nie rozczarowała mnie.
Polecam ją każdemu, szczególnie fanom muzyki metalowej.
Napiszę więcej - jak ją przeczytam do końca.
Książka zdobyła u mnie już na początku - dużego plusa za przepiękne zdjęcie Nergala z Mortiisem,
w jego apartamencie w Halmstad.


niedziela, 14 grudnia 2014

Witam!
Teraz w kilku zdaniach spróbuję wytłumaczyć, co to jest mosh.
Muszę przyznać, że z patrząc na ten rodzaj tańca z boku - wygląda to dość zabawnie.
Widząc grupkę ludzi walących pięściami w powietrze i innymi kończynami, bardziej przypomina to trening karate - niż jakiś taniec. Popularne są wyskoki i wysokie kopnięcia z obrotu, a także uderzania pięściami w ziemię. 
Tak, to już jest trochę niebezpieczne.
Jeśli już się zdecydujecie brać w czymś takim udział, polecam najpierw przećwiczyć to w domu (no może - nie koniecznie w swoim pokoju).
Dlaczego lepiej sprawdzić swoje możliwości?
Po to, aby nie skończyć tak jak ja, czyli jako pacjent u lekarza :-D
Rozwieję wasze obawy, to nie było nic poważnego. Poza tym i tak miałam iść na wizytę.







Witam!
Czas się trochę pobawić...
Zostałam nominowana przez - Noyn Ty'n. Serdecznie zapraszam do wizyty na jej - jakże ciekawym blogu:
http://dziennikidestiny.blogspot.com/
A oto pytania dla mnie:

1. Jaki jest twój życiowy cel? 
Moim celem jest przeżyć tak życia, aby na starość siedząc w bujanym foteliku (słuchając oczywiście Arch Enemy), móc powiedzieć: 
- Kurczę, jakie ja miałam życie!

2. Czym dla ciebie jest prawdziwa siła?
Dla mnie prawdziwą siłą jest umysł. Tyko po nim można się poruszać, jak po swoich włościach.
I mieć wszystkich - których chcemy, gdzieś bardzo głęboko w ciemnych lochach.

3. Los czy przeznaczenie? I dlaczego?
Szczerze? Według mnie nie istnieje los, przeznaczenie- wszystko tworzy się jednej chwili. Wierzę, że każdy człowiek komponuję sobie swoją przyszłość, tak jak żywnie mu się podoba.

4. Czy było w twoim życiu jakieś szczególne wydarzenie, które miało największy wpływ na to kim jesteś teraz? 
Usłyszenie po raz pierwszych dźwięków utworu Dimmu Borgir. Opętało mnie. 
Dzięki niej zrozumiałam - jaką drogą powinnam podążać. 

5. Lubisz Science-Fiction? Dlaczego?
Oczywiście, że tak. Będę lepiej przygotowana na inwazję zielonych ludków, na naszą planetę :-)

środa, 10 grudnia 2014

Czy wszyscy ludzie są tolerancyjni?
Na własnym przykładzie pokażę poziom tolerancji. Przynajmniej w mojej okolicy.

Zawsze na uczelnię idę pieszo, tym razem postanowiłam skorzystać ze środka transportu miejskiego.
Jadę sobie więc autobusem, nagle starsza pani zauważa moją bluzkę z zespołem metalowym.
- O mój Boże! Chryste panie, to satanistka! - krzyczy na cały głos.
Już po chwili pół autobusu gapi się na mnie, jakby sam szatan się im objawił.
Wysiadłam na wcześniejszym przystanku, zanim ludzie z autobusu wpadliby na genialny pomysł - pozbycia się mnie stamtąd (zachęceni przez sugestie pewnej starszej pani).
Nie jest to najmilsze doświadczenie, kiedy obcy mi ludzie od razu mnie skreślają.
Jest to nawet - trochę smutne...
"Kto jest dobry? Kto zły? Nie ma ludzi dobrych i złych, są tylko złe albo dobre uczynki. 
I ludzie, którzy miotają się między nimi".
Éric-Em­manuel Schmitt 


poniedziałek, 8 grudnia 2014

Twórczość własna:
Proszę o szczere odpowiedzi, czy podoba się wam ten  wiersz.

***
Duszę się, szarpię i próbuję uwolnić się z tej pie***nej klatki.
Kto zbudował mi tę więzienie - ja czy inni?
Po co się męczyć?
Skończmy z tym!

Wciąż żyję...

Dlaczego?
Krzyczę.

Życie pokazało mi, że każdy upadek trzeba traktować,
jako naukę - z której wyciąga się wnioski.

Walczę...

Im więcej w życiu przejdziesz,
tym więcej możesz zostawić za sobą.
Kim więc byłam i kim jestem?

Nie wiem...
   Muzyka jest dla mnie wszystkim. Tak, jestem od niej uzależniona.
W jakiejś części jest ona sensem mojego życia. Dzięki niej pogodziłam się z tym - kim jestem.
Zaczyna brzmieć to trochę...  

 Wyobrażacie sobie życie bez muzyki?

 ......
A bez powietrza?
Nie?!
Moja wyobraźnia, też tak daleko nie sięga.

sobota, 6 grudnia 2014

"Uśmiech jest buntem przeciwko tragedii życia – jedynym buntem o pozorach zwycięstwa".
Chwalibóg Feliks

Co to pogo?
 * Jest to grupowy taniec. Zapoczątkowany przez punków. Nie może się obyć bez niego na koncertach rockowych, metalowych.
* W Polsce ten taniec rozpowszechniony został w latach osiemdziesiątych - na Festiwalu Muzyków Rockowych w Jarocinie
* Jeśli myślicie, że polega on na celowym zadawaniu bólu i taranowaniu wszystkiego co się rusza, dookoła - jesteście w błędzie. Pogo ma na celu wyładowanie agresji, negatywnych emocji i zapewnienie dobrej zabawy. Nie jest to żadna "rzeź", najwyżej po koncercie - kończysz z kilkoma siniakami, zadrapaniami i dawką pozytywnej energii w sobie.
* Niektórzy dziwią się: Czemu metalowcy są tak pozbawieni agresji, energii na co dzień?
Według mnie jest tak, ponieważ "złej energii" pozbywają się - słuchając ciężkiej muzyki, która sama w sobie pozwala odreagować stres itp. Zresztą ktoś musi oszczędzać swą siłę na to, aby wojować pod sceną ;-)

Oto jak wygląda pogo:

1. Ściana śmierci – dwie grupy stają naprzeciw siebie i na określony sygnał nacierają na ludzi stojących przed nimi. Jest to jeden z kilku elementów układu tanecznego pogo:





Pogo pod sceną:

piątek, 5 grudnia 2014

Bilety na koncert, wczoraj zakupione.
Zapowiada się niezła zabawa: pot, śpiew, pogo i dobra zabawa :-)

"Rogi", czyli mały i wskazujący palec wyprostowane.


" Każdy, kto był kiedyś na koncercie rockowym, wie, co oznacza ten gest - dobrą zabawę, wolność, piwo i silne uczucie identyfikacji z rówieśnikami. Bardziej wtajemniczeni twierdzą, że popularne "rogi" to tak naprawdę "szatanka", symbol wyznawców satanizmu [...]. "
Adres strony, z której pochodzi fragment tekstu:
[ http://www.logo24.pl/Logo24/1,125390,5640489,Gesty__na_ktore_nalezy_uwazac.html ]




"Rogi" jako pierwszy pokazać miał wokalista Black Sabbath, historia tego gestu jest jednak starsza - pierwsze wzmianki pojawiły się już w starożytnej Grecji. Pierwotnie był gestem mającym odstraszać złe duchy.
   W subkulturze metali najważniejsza jest muzyka, nie tak jak w przypadku wielu innych - strój.
Nie twierdzę, że "metale" nie lubią zadbać o swój wizerunek. Jest on dość ważny. Pozwala on identyfikować się - z innymi przedstawicielami subkultury lub danym zespołem. 
Główną cechą według mnie, charakteryzującą ich jest: samodzielność w życiu - podejmowaniu decyzji, rozumieniu świata i braku religii.

czwartek, 4 grudnia 2014

Hunter-Kiedy Umieram





Tekst:


Kiedy rodzisz się nawet góry toną we krwi 
Będąc dzieckiem pragnień nadzieją zabarwiasz złe sny 
Bredząc trzy po trzy powiedziałeś, że Ty 
Jesteś Władcą Snów - uwierzyli bez słów 
Krok po kroku ich opętałeś... 

Kat oszalał brodząc we krwi 
Tak Twój lud bezmyślnie pogrążał swój kraj 
Wierząc ślepo w Ciebie szedł dalej próbując 
Odnaleźć swój Raj 
Bredząc trzy po trzy przypomniałeś, że Ty 
Jesteś Władcą Snów - wierzyli bez słów 
Poszli w ogień za tobą - zginęli przed! 
Powiększając armię cieni 

Umieram - gdy widzę jak błądzimy we mgle 
Umieram - gdy czuję, że trwamy we śnie 
Umieram - bo wiem, że Ty nie rozumiesz, że ja 
Umieram - gdy widzę jak Ty... 

Chciałeś dać Swego Boga innym, choć tego nie chcieli 
Żyli w zgodzie, spokoju - swojego Boga już mieli... 
Bredząc trzy po trzy oznajmiłeś, że Ty 
Dasz im Władcę Snów 
Nie pojęli Twych słów 
Więc zginęły miliony - ich słowa brzmiały dziwnie 
Ten sam Bóg nosił inne imię! 

Umieram - gdy widzę jak błądzimy we mgle 
Umieram - gdy czuję, że trwamy we śnie 
Umieram - bo wiem, że Ty nie rozumiesz, że ja 
Umieram - gdy widzę jak wciąż... 

...fanatyzm jest przekleństwem narodów 
Kult jednostki, religijny, polityczny, nacjonalizm 
Będą zawsze tym samym - czarną stroną człowieczeństwa 
Nic nie tłumaczy morderstwa! 

Umieram - gdy widzę jak błądzimy we mgle 
Umieram - gdy czuję, że trwamy we śnie 
Umieram - bo wiem, że Ty nie rozumiesz, że ja 
Umieram - gdy widzę jak Ty... 

Kiedy umierasz - spokój gasi ich łzy 
Lecz z odejściem twoim wkrótce nadchodzą złe sny 
Koniec prawie zawsze jest początkiem... 
Bredząc trzy po trzy wtedy zjawiasz się ty 
Jesteś Władcą Snów - zawsze idą bez słów! 
I znów zginą miliony gdy wraz z dziećmi swymi 
Zmienisz inny kraj w krainę cieni 

Umieram - gdy widzę jak błądzimy we mgle 
Umieram - gdy czuję, że trwamy we śnie 
Umieram - bo wiem, że Ty nie rozumiesz, że ja 
Umieram - wciąż widząc to...