środa, 10 grudnia 2014

Czy wszyscy ludzie są tolerancyjni?
Na własnym przykładzie pokażę poziom tolerancji. Przynajmniej w mojej okolicy.

Zawsze na uczelnię idę pieszo, tym razem postanowiłam skorzystać ze środka transportu miejskiego.
Jadę sobie więc autobusem, nagle starsza pani zauważa moją bluzkę z zespołem metalowym.
- O mój Boże! Chryste panie, to satanistka! - krzyczy na cały głos.
Już po chwili pół autobusu gapi się na mnie, jakby sam szatan się im objawił.
Wysiadłam na wcześniejszym przystanku, zanim ludzie z autobusu wpadliby na genialny pomysł - pozbycia się mnie stamtąd (zachęceni przez sugestie pewnej starszej pani).
Nie jest to najmilsze doświadczenie, kiedy obcy mi ludzie od razu mnie skreślają.
Jest to nawet - trochę smutne...

4 komentarze:

  1. Starsi ludzie już tak mają, nie przejmuj się :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ludzi są dziwnie wiemy to nie od dziś... A co do tej starszej pni to po prostu współczuje jej dzieciom lub wnukom...
    blog ->klik

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak jak już wcześniej wspominałam, nasze społeczeństwo jest ciemne. Z tą tolerancją to różnie bywa, ale każdy ma prawo do własnych poglądów.
    Nie uważam siebie samą za osobę tolerancyjną:
    Nie toleruję głupoty, hipokryzji, nałogów i zrównywania wszystkich.
    Ale raczej nie mam w zwyczaju oceniać kogoś na podstawie stylu ubierania się. Szczególnie, że sama często lubię się ubrać w sposób nie zawsze akceptowalny przez społeczeństwo. Jednak nie robię tak codziennie gdyż przygotowania takiego stroju zajmują dużo czasu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hejka! nominowałam cię do LBA. Takiej blogowej zabawy.
    Jednak zrobiłam to z mojego drugiego bloga. Wejdź jeśli chcesz się pobawić ;)
    http://dziennikidestiny.blogspot.com/2014/12/lba-po-raz-kolejny.html

    OdpowiedzUsuń