piątek, 19 grudnia 2014

    Na ostatniej lekcji religii, zostałam ostrzeżona przez katechetkę:
- Robienie zakupów w Lewiatanie - jest grzechem. Szatan próbuje schwytać was w swoją pułapkę.
Szczęka mi opadła. UPS! 
Właśnie przypomniało mi się, że wczoraj kupiłam sobie tam bułkę i serek Danio.
Przyznam się, że nie wiedziałam - o co chodzi nauczycielce.

Jednak po sprawdzeniu wiem, że:
Lewiatan  to hebrajski  לִוְיָתָן, Livyatan, Lewjosn. Potwór morski, wąż z łbem smoka, który pojawia się w Starym Testamencie.

Z drugiej strony to ciekawe, kto wpadł na ten pomysł?
Pewnie Szatan. Odciąga ludzi od Boga promocjami na makaron. Sprytna bestia.
Gdyby tylko jeszcze istniał Szatan i Bóg...


5 komentarzy:

  1. To śmieszne! U mnie w gimbazie też kiedyś była podobna akcja. Tyle, że miałam luźnego księdza, który puszczał nam filmy o egzorcyzmach.
    Ciekawe... Podobnie jak harry potter, hallo kiti i inne... samo zło wymyślone, by więzić umysły ciemnych ludzi. Ale jak chcą wierzyć w takie głupoty i być manipulowani to ich sprawa. Ja nie chcę.
    Dlatego chodzę na etykę w szkole ;)
    Pozdro

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też chciałam chodzić na etykę, jednak dowiedziałam się, że odeszła katechetka.
      Teraz na religii ksiądz puszcza filmy, takie jakie chcemy.
      Mam 4 szóstki z przedmiotu, chociaż wciąż daję nauczycielowi odczuć, że nie wierzę w te brednie.

      Usuń
  2. U mnie nie było jeszcze takiej akcji.
    http://mska-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie nie miało miejsce takie zdarzenie choć katechetka gada o jakiś złych rzeczach z biegiem czasu przestałem wierzyć w te przeróżne pułapki szatana
    -.-
    pozdrawiam i super post uwielbiam twojego bloga obserwuje :)
    http://niebioeski.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja to pamiętam jak puscilem na religii na słuchawkach kawałek soad B.y.o.b to mnie katecheta ganial po klasie

    OdpowiedzUsuń